Hej hej
kilka dni temu (prawie tydzień?) dotarł do mnie boks beGLOSSY.
I jestem naprawdę zadowolona :)
Zawartość jak widać :)
Może jeszcze ulotka..
A teraz do rzeczy :)
Pomadka Pierre Rene no 22 - kolor przyjemny, czerwień ale delikatna, bardzo dużo drobinek :)
Przyjemnie się nakłada, ale moja uwaga: ilość tego kosmetyku jest delikatnie mówiąc mało imponująca - 2 gramy :D ????
Trwałość standardowa, usta są fajnie nawilżone - to fakt :)
Na ustach wygląda jak różowa :)
Baza pod cienie, czyli PRIMER - w formie sztyftu :) ABSOLUTE NY
Ciekawa rzecz, wypróbowałam i powiem tak: na powiekach wygląda dobrze, ale....
rzeczywiście cienie trzymają się długo i mają intensywny kolor...
niestety pacynka (po nałożeniu cieni na powieki) błyskawicznie się zakleiła, na dodatek cienie też się zakleiły (w pudełeczku). I drugi defekt: w zasadzie raz położony cień bezpośrednio na tym primerze jest nie do ruszenia - nie można go rozetrzeć, zblendować i pokryć innym kolorem.
Chyba wolę zwykłe bazy w formie pasty.
Krem CC olay total effect
No i ten jest super!!! Bardzo fajnie kryje, przyjemny dla skóry, idealnie się rozprowadza - jestem bardzo zadowolona. Nie wysusza skóry, kolorek ma śliczny (fair to medium). Duża pojemność bo 50ml, niska cena (45zł.), wysoka wydajność, świetne działanie :)
Naprawdę polecam!!!
Tusz benefit they're Real - próbka 3g
Dlaczego tylko próbka!!!
Jest fantastyczny :D
Świetny, genialny....
Idealnie pokrywa rzęsy, wydłuża je i pogrubia, nie robi klusek, nie osypuje się, nie tworzy wieczornej pandy - po prostu genialny tusz.
Muszę go mieć (pełny).
Uwaga! Bardzo ciężko się zmywa, próbowałam micelem - bardzo trudna sprawa. Dopiero żel z Tołpy zmył tusz bez śladu.
Clarena balsam kawiorowy wyszczuplający PONOĆ :P
dostałam tubkę 30g (mikroilość)
Rzeczywiście - jak obiecuje producent: pachnie ślicznie i bardzo intensywnie. Moim zdaniem mocniej niż ten perfumowany z Playboya :P
Ładnie nawilża, szybko się wchłania, bardzo gęsty moim zdaniem a przez to bardzo wydajny.
Po nałożeniu nie piecze, nie szczypie, nie rozgrzewa - NIC absolutnie.
Czy będzie działał? Kto to wie???
No i krem z Kamill - do rąk
tubka 30ml (trochę żałosne, bo pełna 100ml kosztuje 7,99 zeta :D - mogli dać pełną)
pachnie ślicznie, kwiatowo (konwalia? jaśmin? róża?).
Wchłania się szybko, ręce są śliskie - jak tłuste, skóra na spodach dłoni niestety błyskawicznie wysycha i szeleści po kwadransie :P
Wg mnie kiepski ten krem, nie polubiłam go.
I ostatnia rzecz :D
Czyli mikro-próbka (jeszcze bardziej żałosna ilość bo 3ml) fluidu-kremu z filtrem 50+
Generalnie - nie stosuję takich wynalazków, nie lubię mieć plam.
Ale dla celów badawczych wysmarowałam całą twarz tym czymś i poczułam się jak gumowa lala :D
pociągnięta lateksem....
Paskudztwo.
I nie do zmycia. Rzeczywiście wodoodporne :D
Trzeba się wyszorować żelem peelingującym żeby zeszło :P
Jak ktoś lubi takie klimaty - proszę bardzo, ale to nie dla mnie.
Nie wiem dla kogo taki krem wynaleziono? Dla albinosów???
No i jeszcze obiecany makijaż niespodzianka :D
Czyli moja Lula :)
PRZED:
I PO:
Makijaż wykonany wyłącznie kosmetykami z beGLOSSY
Czyli krem CC Olay - kolorek super, po wyschnięciu - absolutnie matowy.
Primer pod cienie ABSOLUTE (lekko rozświetla skórę na powiekach).
Tusz Benefit - wymiata - podkręca rzęsy, wydłuża i w ogóle WOW - chociaż malowanie rzęs mojej królewnie to prawdziwe wyzwanie :P
Pomadka jasno-różowa :) Pierre Rene
Zwróćcie uwagę: krem pokrył wszelkie piegi na nosie Luli :)
A te rzęsy? Jak wywinięte :)
Świetny jest.
==================================================
Podsumowanie wartości kosmetyków:
20 primer + 42 tusz + 8,25 Clarena + 44,99 Krem CC + 11 Pomadka = 126,24
Nie liczę kremu Kamill i próbki kremu 50+
I jak się Wam podobają kosmetyki?
ojj, oberwie Ci się, za córkę ;p ;p a kosmetyki cudowne :D
OdpowiedzUsuńDlaczego ma mi się oberwać?
Usuń:D
Młoda uwielbia makijaże :D
teraz się zacznie - jak tylko wakacje - młoda przechodzi samą siebie. Raz nawet żele sobie zrobiła :P
pudełko ma fajną zawartość :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki :) A jak zdobyć te pudełeczko?
OdpowiedzUsuńZarejestrować się na BeGLOSSY, opłacać subskrypcję i już :)
UsuńPiękna prezentacja na świetnej modelce ;) Nie widzę nic złego w pomalowaniu córki, chociaż pewnie zaraz znajdą się osoby, które się oburzą. Jeżeli robi się to raz na sto lat, to może być to fajna zabawa zarówno dla mamy jak i córki - taka domowa zabawa w salon piękności haha :) Pomadka rewelacyjna, a tusz fajnie podkręca :)
OdpowiedzUsuńRaz na sto lat?
UsuńW dniu pierwszej spowiedzi - tak się wymalowała, że spóźniła się do kościoła ( o bynajmniej nie zmywałam jej makijażu - zeszło by jeszcze dłużej - musiałam poprawić szyję :P).
Ha ha przypomniało mi się jak wieku ok 11, 12 lat pomalowałam sobie paznokcie takim neonowym żółtym lakierem (oczywiście były to wakacje :P), jakież to oburzenie wzbudziło u mojej ciotki, u której akurat byłam w odwiedzinach. Do dziś pamiętam ich miny, plotkowanie i zwracanie uwagi mojej mamie :D.
Usuńcałkiem fajna zawartosc pudelka...a makijaz super jakie ona ma piekne rzesy:)
OdpowiedzUsuńRzęsy ma obłędne - to fakt.
Usuńświetna zawartość :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne to pudełeczko :)
Usuńteż nie widzę nic złego w pomalowaniu córki, makijaż się zmyje a fajnie zrobić małej frajdę raz na jakiś czas :) wspólny czas i świetna zabawa z mamą - to się odbije pozytywnie jak będzie starsza :)
OdpowiedzUsuńŁadna zawartość pudełeczka :) Śliczna szminka, uwielbiam takie drobinkowe z małym sztyftem :)
OdpowiedzUsuńmodelka zadowolona :) makijaż delikatny - idealny :)
OdpowiedzUsuńFajne pudełeczko :)
Tusz!!
OdpowiedzUsuńZawartość pudełka jest ciekawa, jednak moja uwaga skupiła się na świetnym makijażu :)
OdpowiedzUsuńświetna zawartość pudełka,byłabym zadowolona :)
OdpowiedzUsuńLula wygląda uroczo :D
Śliczny makijaż, a krem faktycznie świetnie kryje.
OdpowiedzUsuńLa Roche mnie zawiódł - na swoim fanpage ogłaszali, że w najnowszym pudełku ma być ten krem, namawiali na zakup, myślałam, że pełnowymiarowy... Miałam ochotę na to cudo, chciałam zamówić, ale jakoś się zagapiłam. Teraz widzę, że ten kremik-fluid to nic ciekawego, a w dodatku taka mała ilość
OdpowiedzUsuń3ml :D
Usuńilość laboratoryjna
a krem taki sobie
noo, te pudełko podoba mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńJakoś nic mi nie urwało to pudełeczko, ale koniec końców, czasem bywały gorsze ;)
OdpowiedzUsuńfajna zawartość, ja chyba znowu wznowię subskrypcję, kosmetki Clareny uwielbiam, krem Olay wygląda naprawdę świetnie, modelka wspaniała i te rzęsy pomalowane Benefitem, cudo!
OdpowiedzUsuńTym razem naprawdę się postarali :)
Usuńfajna zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko - może być,ale Twoja modelka wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńcała mama! :)
OdpowiedzUsuńfajna zawartość tego pudełeczka :)
Ponoć Lula zupełnie nie podobna do mnie :D
UsuńTo teraz już nie wiem...
Fajna ta Twoja Lula :D
OdpowiedzUsuńFajna :D
Usuńale dożarta :P
wreszcie moge przeczytac posty :) jak dla mnie to pudełko jest super ! :) świetne produkty się w nim znalazły :)
OdpowiedzUsuńrzęsy śliczne w ogolę młoda jest śliczna :)
OdpowiedzUsuń