sobota, 18 stycznia 2014

ShinyBox Styczeń 2014 - nie ma szału :D

No powiem szczerze, że w styczniu się nie popisali :D
Rzekłabym, że jestem rozczarowana. No ale do rzeczy - co jest w tym pudełku?


1) DERMIKA Wygładzająca baza pod makijaż - 10ml próbka o wartości 17zł. Co jest w małej tubce? Taka mleczna substancja, rzadka bardzo i lejąca się. Mocno pachnąca na skórze. Niestety na pewno nie ma żadnych właściwości nawilżających, bo szybko po nałożeniu wysycha zupełnie i nic nie widać. Skóra jest kompletnie sucha po tej bazie. Troszkę się mieni takimi drobinkami. Nie wiem jak to na twarzy się będzie prezentować bo ja nałożyłam ją na nadgarstek. 


2) DELAWELL Sensual Cuticle Oil - czyli oliwka do skórek 15ml za 29zł. Świetny produkt (uwielbiam linię Sensual) ale mnie nie ucieszył bo mam te wszystkie produkty w sklepie (tutaj są) i to od lat :D więc żadna niespodzianka i przyjemność dostać coś co się ma :P. Na dodatek u mnie ta oliwka kosztuje tylko 23 złote więc nie wiem o co chodzi z ceną 29zł.?

3) BIOLIQ Krem nawilżający pod oczy dla 25 latki? Halo tu Ziemia, 25 lat miałam dosyć dawno, chyba że to jest 25+ do sety - to jeszcze się łapię :P z moją 43. No nic - wysmaruję go na twarz bo mam z GlossyBoxa już ich krem dla 35+ . W każdym razie ten krem jest pełnowartościowy i kosztuje 15zł.


4) Kredka do oczu PAESE - automatyczna czyli wysuwana z gąbeczką do rozcierania. 23zł. ma niby kosztować. Kolor jest taki dziwny, w życiu na zdjęciu nie wyjdzie :D bo to taki metaliczny (perłowy) fioletowy grafit? Ale kredka spoko - użyję na pewno, szkoda że kolorek taki doopiaty. Najlepsza by była jakaś czarno-grafitowa albo grafitowo-brązowa. No ale nie jest.

5) EVREE Peeling do stóp - za dyszkę. Peeling jak peeling nie spodziewam się jakiegoś szału za 10zł.

Oczywiście + siano czyli kupon do BingoSPA (może wykorzystam) i kupon do sklepu z ciuchami :D które jak widzę z ulotki będą mi na pewno pasować :P

No cieniuśko ta paczuszka im wyszła szczerze mówiąc. A Wam jak się podoba?

39 komentarzy:

  1. Ta kredka mnie zaciekawiła :) Ogólnie podobają mi się te pudełka ShinyBox :) Są według mnie ciekawsze od GlossyBox

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie widzę żadnej różnicy, jak dla mnie są bardzo porównywalne. Zresztą stale się mylę - które jest które :P

      Usuń
  2. Powiem Ci szczerze że przeglądałam już parę blogów ze styczniowym SB i cieszę się że go nie zamówiłam :) Grudniowy zachwycił mnie niesamowicie , od razu powiedziałam " O matko chcę już zamówić styczniowy " - ale jakoś z nadmiaru kosmetyków stwierdziłam że poczekam zobaczę co tam w nim jest ! Dobrze że sie nie pokusiłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam wykupione pakiety na 6mcy (najbardziej się opłaca) więc nie mogę wybrzydzać bo i tak dostanę i tak - nawet jak mi się nie podoba :)

      Usuń
  3. ja się zastanawiałam nad zamówieniem styczniowego boxa, ale gdzieś miałam przeczucie, że jednak może być lipa i raczej nie będę zadowolona. No i się nie myliłam

    OdpowiedzUsuń
  4. ile płacisz za te pudełko ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam - bo płaciłam jeszcze w listopadzie. Z tego co kojarzę za GlossyBox (konkurencyjne pudełko) płaciłam 245 zeta za 6 miesięcy z góry czyli jedno wychodzi za 40zł. A te chyba po 49zł. ? Szczerze mówiąc musiałabym sprawdzić.

      Usuń
  5. Hehe, ja już dawno przestałam subskrybować pudełka, wolę kupić jedną rzecz a coś konkretnego niż dostać kilka i rozdać, bo mi nie pasują. Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie subskrybuję - bo wtedy nie są taniej, tylko płacę za 6 miesięcy z góry - wtedy jakoś wychodzi tak, że 1 jest jakby gratis.

      Usuń
  6. Jedynie peeling do stóp by mnie zainteresował - reszta jest do niczego :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling za dyszkę :D nie będzie raczej jakiś super. Mnie najbardziej kredka ucieszyła bo jeszcze nic nie mam z Paese.

      Usuń
  7. Ja troszkę inna wersje dostałam no ale tez szału niema, choć akurat krem 25+ dla mnie w sam raz, ale to trochę bez sensu bo wiadomo, ze pudełka kupują osoby z rożnych grup wiekowych, więc np następnym razem moze mi sie trafić 50+. Powinni podchodzić do tego bardziej indywidualnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niby podchodzą - bo zasadniczo ja też mam 25+ a że ten "+" w moim przypadku to 19 lat - to już jest jakby mało istotne :P

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. No nie wiem, jak masz suchą skórę - to nie sądzę, bo strasznie wysusza. Ja mam tłustą cerę więc dla mnie spoko.

      Usuń
  9. Grudniowy o wieeeele lepszy :D Zastanawiam się czy ryzykować i zamawiać kolejny :D Może mają zasadę, że co drugi jest fajniejszy? :D
    Przy okazji zapraszam wszystkich na moje pierwsze rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może mają "przednówek" czyli taki okres kiedy już prawie nie ma zapasów zgromadzonych na zimę i rozdają resztki :)

      Usuń
  10. W tym miesiącu dużo bardziej podoba mi się zawartość konkurencyjnego pudełeczka czyli glossybox :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z całej paczki chyba najbardziej podoba mi się bon do Bingo SPA. Wiem, że niektóre produkty mają takie sobie, a inne w ogóle dno, ale skoro "za darmo" - w sensie za bon, można przetestować to bym wykorzystała. Ale tak, zdecydowanie coraz bardziej się cieszę, że nie mam subskrypcji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie wiem czy go nie zrealizuję - muszę zobaczyć jak to wygląda.

      Usuń
    2. Zrobiłam zamówienie :D
      I wykorzystałam bon :)

      Usuń
    3. Co zamówiłaś - pochwal się ;)
      Ja właśnie chciałabym zamówić jakieś kosmetyki,a nie wiem które są warte uwagi ;)

      Usuń
    4. Kwas glikolowy i hialuronowy i jeszcze jakiś krem odchudzający :D do ciała

      Usuń
    5. Hmmm brzmi interesująco ;) Ja chętnie bym kupiła coś antycellulitowego, bo wiele dobrego czytałam o tych preparatach. Ale wiem, że działają mocno rozgrzewająco, a z moimi pękającymi naczynkami pozwolić sobie na to nie mogę ;/
      Pokaż swoje łupy jak tylko Twoje zamówienie dotrze :D

      Usuń
  12. Jeśli miałabym porównać ze Styczniowym Glossy, to zdecydowanie Glossy wygrywa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dla mnie ciekawe produkty:) nie miałam styczności z żadnym:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam niestety :D przez to jeden kosmetyk nie był niespodzianką i nowością

      Usuń
  14. W sumie to cieszę się, że nie zamawiam tych boxów. Jak dla mnie mało które pudełko jest trafione ;/ Kiedyś wydaje mi się wersje pudełek były bogatsze i atrakcyjniejsze. A teraz w środku są pospolite produkty znanych i łatwo dostępnych marek. A chyba nie taka miała być koncepcja SB. ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię :D bo po pierwsze uwielbiam niespodzianki (oczywiście te miłe) a po drugie prawie wszystkie te kosmetyki które w nich przychodzą są dla mnie całkowitą nowością, po trzecie - rzadko jeżdżę na zakupy a teraz mam wszystko dostarczane do domu :)

      Usuń
  15. Nie jest takie złe. W porównaniu z Glossyboxem wręcz wypasione :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jak patrzę na te pudełka no to cienko :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat to jest chyba najsłabsze z wszystkich które dostałam :)

      Usuń
  17. fatycznie szału nie ma....ja do tej pory jakos nie skusilam sie na te wszystkie pudeleczka ale fajnie popatrzec na to co w srodku:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jedynie oliwka mnie zaciekawiła, za cała resztę podziękuję... Dobrze, że nie zamówiłam...

    OdpowiedzUsuń
  19. jeszcze nigdy nie miałam najmniejszej styczności z shinyboxem (ani glossyboxem) ale obserwując ich zawartość, design itp. u innych blogerek i nie tylko, stwierdzam fakt że w tym shinybox`ie rzeczywiście nie ma niczego (zbyt) zadowalającego i powalającego..
    ale może następnym razem będzie lepiej ;)
    + dodaję do obserwowanych, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze się zastanawiam nad shinyboxem ale brak mi odwagi( nie lubie wyrzucać pieniędzy w błoto;p). Ale jak tak patrze na blogach co ludzie dostają to mam coraz większą ochote, może czas się skusic?

    OdpowiedzUsuń
  21. ta kredka moe byc dośc ciekawa i olejek do skórek, moje s okropne...

    zapraszam do sb:
    www.agnes-show.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń